|
Nagminne błędy Polaków
|
|
10.07.2018, 12:47
Liczba postów: 21,707
Liczba wątków: 218 Dołączył: 11.2010 Reputacja: 975 Płeć: mężczyzna Wyznanie: ate 7 stopnia
Zef - to jest orka na ugorze.
Lumber to robi na złość nie wiadomo czemu. Wie, że to jest błąd ale pisze błędnie dla przekory. Angielski rządzi.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
10.07.2018, 19:44
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm Sofeicz napisał(a): Lumber to robi na złość nie wiadomo czemu. Kierwa, sory. To przez Nonkona. Uwielbiałem sprawiać mu cierpienie poprzez kaleczenie języka polskiego. Nonkona już nima, a nawyk mi pozostał. Ogólnie lubię dręczyć gramatycznych nazistów; takie tam hobby
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
10.07.2018, 22:19
Liczba postów: 1,600
Liczba wątków: 3 Dołączył: 01.2016 Reputacja: 32 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Jezus Chrystus, Pan i Zbawiciel lumberjack napisał(a): Ogólnie lubię dręczyć gramatycznych nazistów; takie tam hobby Cie choroba niech za to dopadnie
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę" "To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana" Prz. 15,32-33; 19,3
11.07.2018, 06:43
zefciu
Unregistered
11.07.2018, 18:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.07.2018, 18:47 przez lumberjack.)
Liczba postów: 23,471
Liczba wątków: 241 Dołączył: 08.2005 Reputacja: 1,399 Płeć: mężczyzna Wyznanie: Schabizm-kaszankizm freeman napisał(a): Cie choroba niech za to dopadnie Oczko Dziękuję I Socjopapie też dziękuje Właśnie takimi komentarzami tylko mnie zachęcacie do dalszej działalności dywersyjnej Właśnie z tego czerpię satysfakcję ![]() Zefciu, obrazek mnie ( ) się nie pokazuje, ale mam nadzieję, że jest obraźliwy, gdyż właśnie z tego czerpię radość życia.Chociaż tak szczerze - czasami na forum przypałętują się ludzie, którzy tak bardzo kaleczą język, że nawet mi ciężko wytrzymać bez zwrócenia uwagi. Jeszcze rozumiem robienie czegoś takiego dla jaj, ale jeśli człowiek w ramach normalnej dyskusji pisze tak jak ja piszę dla jaj, to ręce i cyce opadają.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche ---
Polska trwa i trwa mać
17.10.2018, 12:00
Liczba postów: 2,579
Liczba wątków: 79 Dołączył: 05.2018 Płeć: inna Wyznanie: rewanżyzm Antyteista napisał(a): Angielskiego uczyłem się w szkole podstawowej około 30 lat temu. Zbyt mało rozumiem , a nie ma napisów polskich. Jak znajdziesz z tłumaczeniem to możesz podrzucić. Tam są polskie napisy, więc rozumiem,że sarkazm? Kiepskie tłumaczenie? Cytat:Napisz lepiej którzy chrześcijanie są Twoim zdaniem gorsi i dlaczego? Ja w ogóle nie wiem, co to jest katolicka ortodoksja, neokatoliccy konserwatyści i neokatolicy. Nie mam zielonego pojęcia, co te pojęcia mają oznaczać. Uważam, że katolicyzm ma świetną doktrynę (ujęcie chrześcijaństwa), a więc wyśmienity potencjał, żeby ludzi zbliżyć do Boga, ale niestety dostała się ona w łapy idiotów i/lub ludzi zwyczajnie złych. Dlatego jestem antyklerykałem. Nie mogę patrzeć, jak czarni obrzydzają ludziom religię. Przecież to m.in. oni są główną przyczyną ateizacji społeczeństwa. Jak nie katolicyzm (wypaczony przez czarnych), to ateizm. Ile ja się potem muszę męczyć, tłumacząc ateiście, że Bóg nie ma nic wspólnego z karykaturą Boga, którą promują czarni.
17.10.2018, 12:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.10.2018, 12:18 przez znaLezczyni.)
Cytat:w łapy idiotów i/lub ludzi zwyczajnie złych "Lub" zawiera w sobie "i". Nie jest tym samym, co "albo". X lub Y oznacza trzy możliwości: - tylko X - tylko Y - X i Y Dlatego pisanie "i/lub" jest bez sensu.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
17.10.2018, 12:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.10.2018, 12:23 przez towarzyski.pelikan.)
Liczba postów: 2,579
Liczba wątków: 79 Dołączył: 05.2018 Płeć: inna Wyznanie: rewanżyzm znaLezczyni napisał(a):Cytat:w łapy idiotów i/lub ludzi zwyczajnie złych Cytat:Nie zawsze lub znaczy to samo, co i/lub. Czasem lub odpowiada logicznemu spójnikowi dusjunkcji, czyli jest synonimem wyrażenia albo..., albo... Niektóre osoby sięgają więc po formułę i/lub, aby nadać swym słowom należytą ścisłość.
17.10.2018, 12:43
Idź na całość z cytowaniem. Przy okazji, pisałam ci już, cytowanie bez podanego linku jest nieuczciwe.
Cytat:W języku angielskim funkcjonuje wyrażenie and/or. Podobno przetłumaczenie tego zwrotu jako i/lub jest niewłaściwe. Dlaczego? Podobno słowo lub samo w sobie oznacza i/albo. Czy to prawda? Chyba każdy używa tego słowa jako synonimu wyrazu albo, a nie i/albo. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/i-lub;8351.html To, co zacytowałeś/aś, tyczyło się tłumaczenia z języka angielskiego, nie definicji w języku polskim. Brak umiejętności czytania ze zrozumieniem czy manipulacja? Przy okazji, nie trzeba szukać w słownikach języka polskiego. Wystarczyło nie spać na lekcjach matematyki czy logiki.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
17.10.2018, 12:58
zefciu
Unregistered
Rzadko się zdarza taka okazja, więc skorzystam. Otóż trzeba przyznać rację pelikanowi – w języku polskim nie ma ścisłej zasady iż spójnik lub odpowiada zawsze funktorowi alternatywy. Dlatego nie ma pewności, że ktoś kto w języku polskim mówi „lub” na pewno dopuszcza obie możliwości. Można ten problem rozwiązać na kilka sposobów:
znaLezczyni napisał(a): "Lub" zawiera w sobie "i". Nie jest tym samym, co "albo". - Jaki kolor ma flaga Polski? - Biały lub czerwony. zefciu napisał(a): w języku polskim nie ma ścisłej zasady iż spójnik lub odpowiada zawsze funktorowi alternatywy. Powiedziałbym, że zależy to mocno od kontekstu. Jeżeli przykładowo pytanie implikuje lub przynajmniej sugeruje wybieranie alternatyw, to łącznik "lub" odpowiada "albo-albo". W takich przypadkach "i/lub" podkreśla właśnie to, że jedna opcja drugiej nie wyklucza. Można w takim przypadku dopisać zdanie "A poza tym jedna opcja drugiej nie wyklucza", ale to dłuższe i niekoniecznie lepsze. Natomiast jeżeli ktoś chce podkreślić rozłączność alternatyw, to pisze "albo biały albo czerwony".
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania, czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania, czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania, czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania, czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia, czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
17.10.2018, 13:20
Słuszny przykład, bert04. Ktoś nie jest pewien, coś mu się kojarzy, więc mówi: biały lub czerwony, nie wykluczając definitywnie żadnego z kolorów.
zefciu Cytat:Otóż trzeba przyznać rację pelikanowi – w języku polskim nie ma ścisłej zasady iż spójnik lub odpowiada zawsze funktorowi alternatywy. Dlatego nie ma pewności, że ktoś kto w języku polskim mówi „lub” na pewno dopuszcza obie możliwości. Szczerze mówiąc, nie widzę związku pomiędzy zasada językową a ty, kto co ma na myśli używając jakichś słów czy wyrażeń. "Lub" wskazuje na alternatywę nierozłączną (przykład, który podawałam wcześniej). Sama zaś definicja ze słownika PWN brzmi Cytat:lub I «spójnik wyrażający możliwą wymienność lub wzajemne wyłączanie się zdań lub ich części» https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/i-lub;8351.html Oczywiście, niezbyt to mądre jest, że w definicji jest słowo definiowane. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/lub-i-albo;3994.html
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
17.10.2018, 14:00
zefciu
Unregistered znaLezczyni napisał(a): Szczerze mówiąc, nie widzę związku pomiędzy zasada językową a ty, kto co ma na myśli używając jakichś słów czy wyrażeń.Ja natomiast widzę. Wydaje mi się, że Ty też widzisz, więc proszę jakoś inaczej to sformułować. Cytat:"Lub" wskazuje na alternatywę nierozłączną (przykład, który podawałam wcześniej).No przecież ta definicja pokazuje, że może i rozłączną wskazywać. Cytat:lub wzajemne wyłączanie się zdań lub ich części
17.10.2018, 14:32
Wydaje mi się, że wątek ortonazistowski należy z tego tematu wywalić i/lub przenieść do jakiegoś osobnego wątku. Ale mogę albo się mylić albo mieć rację. Lub nabijać offtop.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania, czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania, czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania, czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania, czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia, czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
18.10.2018, 10:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.10.2018, 10:16 przez znaLezczyni.)
zefciu
Cytat:znaLezczyni napisał(a): napisał(a):Szczerze mówiąc, nie widzę związku pomiędzy zasada językową a ty, kto co ma na myśli używając jakichś słów czy wyrażeń.Ja natomiast widzę. Wydaje mi się, że Ty też widzisz, więc proszę jakoś inaczej to sformułować. OK. Masz rację, źle się wyraziłam. Miałam na myśli to, że to na mówiącym leży odpowiedzialność za używanie słów zgodnie z ich znaczeniem. Błędne użycie nie świadczy o tym, że zasada jest zła, tylko że mówiący popełnia błąd - zasady nie zna lub (lub!) ją lekceważy. Cytat:"Lub" wskazuje na alternatywę nierozłączną (przykład, który podawałam wcześniej). Nie, definicja nie wskazuje rozłącznej w żaden sposób. Alternatywa rozłączna wskazuje na wybór tylko i wyłącznie jednej z dostępnych opcji. Albo Basia to zrobi, albo Piotrek. Możliwości: - zrobi to tylko Basia - zrobi to tylko Piotrek Alternatywa nierozłączna Zrobi to Basia lub Piotrek Możliwości: - zrobi to Basia - zrobi to Piotrek - zrobią to oboje To, że mówiący używa spójnika "lub" zamiast "albo", świadczy to o nieznajomości zakresu obu spójników. Skoro ktoś uważa, że można stosować je wymiennie, dlaczego nie pisze: i/albo? Takie zdanie świadczyłoby o tym, że będzie albo opcja z "i", albo opcja z "albo". i/albo (chociaż się wykluczają) łamane dają razem "lub" "i/lub" poza byciem kalką z języka angielskiego (przy czym angielskie "or" jest bliżej "albo" niż "lub"), niczego do języka polskiego nie wnosi poza bałaganem. "i/lub" to "i/i/albo"
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
18.10.2018, 11:35
zefciu
Unregistered znaLezczyni napisał(a): Nie, definicja nie wskazuje rozłącznej w żaden sposób.No przecież jest jak byk napisane Cytat:spójnik wyrażający możliwą wymienność lub wzajemne wyłączanie się zdań lub ich części Cytat:To, że mówiący używa spójnika "lub" zamiast "albo", świadczy to o nieznajomości zakresu obu spójników.Na przykład: Cytat:I w brodzie ślad niedawny lancy lub postrzału;Wychodzi na to, że Ksiądz Robak dostał (być może) ranę jednocześnie od lancy i kuli. Albo Mickiewicz nie zna zakresu.
18.10.2018, 13:02
zefciu napisał(a): No przecież jest jak byk napisane Według interpretacji znaLezczyni powinno być "spójnik wyrażający ALBO możliwą wymienność ALBO wzajemne wyłączanie się ALBO zdań ALBO ich części". Albo (lub?) PWN nie zna zakresu słowa "lub". PS: Ciekawe, czy definicja słowa "oraz" zawiera też słowo "oraz". PPS: A poza tym offtop trzeba przenieść.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania, czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania, czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania, czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania, czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia, czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
20.10.2018, 12:08
zefciu
Cytat:Cytat: napisał(a):I w brodzie ślad niedawny lancy lub postrzału;Wychodzi na to, że Ksiądz Robak dostał (być może) ranę jednocześnie od lancy i kuli. Albo Mickiewicz nie zna zakresu. A dlaczego jednocześnie? To po pierwsze. Bitny był, to i gębę mógł mieć nieźle poharataną. Po drugie zaś, albo ma dwie sylaby, lub jedną. Albo popsułoby rytm. I nie mam pojęcia, czy Mickiewicz rozróżniał te dwa spójniki. Nie wiem nawet, od kiedy one funkcjonują w swoim obecnym zakresie w języku polskim. Wiem za to, co znaczą obecnie. To jest naprawdę proste. Jeśli mówiący jest pewny, że tylko jedna z wymienionych opcji może wchodzić w grę - albo. Jeśli nie ma to znaczenia, możliwe są także obie opcje - lub. Lub zawiera w sobie potencjalne i. Dlatego i/lub jest bez sensu.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
21.10.2018, 18:23
bert04 napisał(a): Natomiast jeżeli ktoś chce podkreślić rozłączność alternatyw, to pisze "albo biały albo czerwony". Jeśli już, to… "albo biały, albo czerwony". bert04 napisał(a): Wydaje mi się, że wątek ortonazistowski należy z tego tematu wywalić i/lub przenieść do jakiegoś osobnego wątku. Ale mogę albo się mylić albo mieć rację. Lub nabijać offtop. To napiszę, że znowu się mylisz, tak, o! Nie ma tutaj pobocza. The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy “What warrior is it?” “A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.” . |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości



I Socjopapie też dziękuje
Właśnie z tego czerpię satysfakcję